no i tak!dzien minol!sobota wieczor a ja w glebokiej dupie i niemam zabardzo sily ani ochoty byc dzisiaj mlodym szalonym mlodziencem!!Obiecalem ze wpadne na portugalska kolacjie co leprze pomoge ja robic,obiecalem rowniez ze pujde na jakis koncert do knajpy i na piwo!!A na dobra sprawe to leze w lozku i dobrze mi tu!Mialem mila rozmowe i calkiem mily dzien!!Potanczylem dzisiaj ladnie na balecie powygupialem sie na probie a po pracy bylem z moja lobuziara Lou na szmatach i znowu sie obkupilem w ciuchy!Bo przedwczoraj wynioslem 4siaty a dzisiaj 2 szmatek!!wszystko po taniosci ale jak tak skalkulowac to troche poszlo na to wszystko!!hihihi
ide sie chyba ogarnac...czas goni!
A jutro spektakl tel lichy Piotrus Pan ! a po Wielki bal teatru Vanemuine !!To bedzie biba!...zapowiada sie wysminicie dlatego wolal bym dzisiaj niepoplynac zabardzo...jak bedzie sie zobaczy mlodosc pokaze
zycie chloszcze codziennie siuuffffff
hi.
ha.
he.
sobota, 15 marca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz