wtorek, 2 października 2007

niedziela...dawno tak to wszystko nie bolalo.

TEl 13 miales wstac o 10 jestesmy na dole zyjesz??ehhheeee.boli cie glowa mamo oczywiscie ze boli ale dosc mocniej niz zazwyczaj kiedy popije...
hehe.
to co robimy...!!ja odpadam zle sie czuje moze jakis spacer i supermarket...ok!!smieszne zakupy w sklepach w tartu...to jest to.mam boskie gadzety do swojego szpitalnego pokoju.
Nakupowalismy mase jakichssmieci po to by moj 258wygladal jakos przynajmniej.
Caly dzien przemeczylem sie pocac alkohol.
Zajebista knajpa z gruzinskim jedzenie...i do domu 21.tel do pl co robicie?piwko w parku na legalu...wpadaj.to 2henki w reke i lece.
zkonczylo sie w spelunie Zavood-fabryka.z 3turystami zciagnietymi z ulicy jeden z helsinek 2 z rygi trzeci nie wiem ale chyba z esti.
i to bylo zbawiene ten klin na koniec dnia byl idelny.
sen o 2 bo jeszcze serial z polszy byl na dvd grany EKIPA

Brak komentarzy: