piątek, 26 października 2007

bylem na 4 pietrze.troszke sie podzialo jestem lekko zakrecony miom ze wypilem jedynie 2 piwa ale to chyba to zmeczenie....

wow sa takie sprawy ktore nie sa do publikowania,podzialalo niepotrzebnie pewne osoby mysla o mysleniu.hehehe
.a z drogiej strony sa tez ludzie co powinni wreszcie zaczac myslec.byl bym o tyle szczesliwszy .


Kiedy pomyslisz o tym co faktycznie jest wazne??//??czlowieku.


szkoda ze zycie jest modzejsze od nas.

Brak komentarzy: